poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Wiosennie

Marta ma sie dobrze i cieszymy sie tym wszycy.
Swieta wielkanocne spedzilismy w Lublinie u moich Rodzicow. Bylo bardzo, bardzo milo i zaluje, ze nie mozemy sobie czesciej pozwalac na takie wyprawy. moze jak bedzie lotnisko w Swidniku kolo Lublina, bedzie latwiej, bo dojazd z Warszawy do Lublina byl tragiczny
177 km jechalismy ponad 4 godziny w paskudnym korku. Zreszta wracajac bylo to samo i tez jazda trwala ponad 4 godziny. A samolotem tylko 1,5 godziny. To i tak niezle w porownaniu z jazda busikiem, kiedy do Lublina jechalismy nieraz ponad 20 godzin.
Wczoraj Marta zszkowoala nas nowa fryzura. Wyprostowala swoje piekne loczki, w ktorych zdecydowanie ja wolimy bardziej. Ale dzieki temu widac, ze wloski juz sporo podrosly.






U nas juz iscie wiosennie - zielono i kolorowo, choc i tak jest to najzimniejsza wiosna od wielu lat.
Marta juz szykuje sie na slonce i wyprobywuje swoje przeciwsloneczne okulary.


A taki piekny bukiet z 12 roz..... dostala w rocznice chodzenia z Marcusem :)



3 komentarze:

  1. Róże ogniście piękne! Kurcze, ale fajnie! to Ty pochodzisz z mojego pięknego miasta? jaki ten świat mały!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ago :)) tez sie ciesze :))) Moze kiedys nawet mijalysmy sie gdzies :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ktoś się pod Ciebie podszywa - a raczej wykorzystuje Twoje zdjęcie. Tutaj masz linka do tego fikcyjnego profilu: https://www.facebook.com/profile.php?id=100005610257947&fref=ufi

      W dodatku - używa tego konta do dodawania komentarzy na koncie DJ Adam Klonowski. Zgłoś to do facebooka.

      Pozdrówka!

      Usuń