wtorek, 1 listopada 2011

Halloween

Mimo, ze moja corka nigdzie na Halloween nie chodzila, co tu w Niemczech jest w modzie, to przedstawila nam 2 rodzaje strasznych makijazy.
Widze, ze nie tylko wizazystka, ale i charaktryzatorka z niej rosnie :)))


4 komentarze:

  1. ostatnie zdjęcie powala, jest boskie

    OdpowiedzUsuń
  2. Hihihi... trzeba bylo ja w naturze zobaczyc. Normalnie SZOK !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. no szkoda, że nie mogłam, ale widać że niesamowity makijaż. Zdolniacha

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna , zdolna dziewczyna...jak dobrze,że już zdrowa .I niech tak zostanie!!!!
    Pozdrawiam Was serdecznie
    i życzę córci aby jej piękne oczy się uśmiechały jak j!!!

    OdpowiedzUsuń