niedziela, 14 listopada 2010

Troche teorii na temat ziarnicy

Ja wiem, ze w necie mozna znalezc wszystko na temat ziarnicy, ale jak ktos juz trafi na tego bloga to w pigulce moze to przeczytac, nawet po to by wiedziec przez co chory musi przejsc.

Nowotwory dzielą się na trzy główne grupy: mięsaki, raki, chłoniaki;
a więc rak to nie chłoniak, a chłoniak to nie mięsak; każda
z tych dużych grup dzieli się jeszcze na wiele podgrup mikroskopowych,
a rokowanie jest różne dla każdej z nich.

Chłoniaki są nowotworami wywodzącymi się z nieprawidłowych,
mnożących się bez kontroli organizmu limfocytów – komórek układu
limfatycznego (chłonnego). Często już w początkowym okresie
choroby, komórki chłoniaka obecne są we krwi i/lub szpiku, skąd
poprzez naczynia krwionośne mogą przedostać się praktycznie
wszędzie, do każdego miejsca w organizmie. W przeciwieństwie
do większości raków, komórki chłoniaka są wrażliwe na leki chemiczne
(cytostatyki), powszechnie zwane chemioterapią.

Do układu chłonnego należą:
węzły i naczynia chłonne,
migdałki,
skupienia tkanki chłonnej w jelitach
(kępki Peyera),
śledziona,
grasica,
szpik kostny.
Węzły chłonne są to małe gruczoły zawierające
skupienia limfocytów i chłonkę. Są one
rozmieszczone w całym organizmie i połączone
systemem dróg, czyli naczyniami
limfatycznymi. Nieprawidłowe, czyli powiększone
węzły chłonne można łatwo wyczuć
na szyi, pod pachami czy w pachwinach.
Węzły chłonne wewnątrz klatki piersiowej
(śródpiersia) oraz węzły jamy brzusznej ocenia
się w tomografii komputerowej (TK), na
podstawie zdjęcia rentgenowskiego (RTG)
lub badania ultrasonograficznego (USG).
Zdrowe węzły chłonne zwykle nie są łatwo
wyczuwalne.
Chłoniaki, to nowotworowe rozrosty układu
chłonnego. Istnieje kilkadziesiąt rodzajów
chłoniaków, które różnią się stopniem zagrożenia
dla chorego. Niektóre rozwijają się
latami w sposób niezauważalny dla chorego
i rozpoznawane są przypadkowo. Inne,
w krótkim czasie (kilku miesięcy, a nawet
tygodni) powodują powstawanie zmian
w węzłach chłonnych lub nacieków nowotworowych
w narządach wewnętrznych
i szybko zmuszają pacjenta do szukania pomocy
u lekarza. Jeszcze inne ujawniają się
w postaci ostrej białaczki.

OBJAWY CHLONIAKOW

Najczęstszym objawem chłoniaków są powiększone,
niebolesne węzły chłonne wyczuwalne
na szyi, pod pachami, w pachwinach
lub w innych okolicach ciała.
Towarzyszyć im mogą:
stany podgorączkowe lub gorączka,
pojawiające się w różnych porach dnia,
osłabienie,
zlewne poty nocne,
chudnięcie,
swędzenie skóry.
Często jednak chorzy nie mają żadnych objawów
ogólnych i czują się zupełnie dobrze.
Objawy wymienione powyżej mogą też być
spowodowane innymi przyczynami, np. infekcjami

Prawidłowe rozpoznanie choroby jest w przypadku chłoniaków bardzo
ważne. Umożliwia bowiem rozpoczęcie właściwego leczenia
przeciwnowotworowego, a prawidłowa terapia zastosowana od momentu
diagnozy zwiększa szanse powodzenia leczenia. Po ustaleniu
ostatecznego rozpoznania, przed rozpoczęciem ewentualnej terapii,
lekarz musi znać zasięg, czyli stopień zaawansowania choroby.
Dlatego zwykle potrzebne są:
badanie krwi,
zdjęcie rentgenowskie klatki piersiowej,
USG jamy brzusznej,
badanie szpiku kostnego.
W praktyce, najlepszym sposobem oceny zaawansowania choroby
jest wykonanie tomografii komputerowej klatki piersiowej, jamy
brzusznej i miednicy (niekiedy także głowy). W ten sposób można
ustalić, czy występują inne – oprócz stwierdzonych w badaniu lekarskim
– ogniska choroby (np. w śródpiersiu, w węzłach chłonnych
przykręgosłupowych, w wątrobie, w śledzionie).

W chłoniaku Hodgkina (dawniej: „ziarnicy
złośliwej”) rokowanie jest bardzo dobre,
a przy odpowiedniej intensywności leczenia
(dostosowanej do stopnia zaawansowania
choroby i innych czynników ryzyka) chorobę
można wyleczyć u 8 na 10 chorych. Objawy
systemowe (dawniej: ogólne), takie
jak: zlewne poty, gorączka, spadek wagi
ciała – o ile są obecne – ustępują zwykle już po pierwszym cyklu
chemioterapii.

Chemioterapia jest leczeniem systemowym, to znaczy, że dociera
do prawie wszystkich części ludzkiego organizmu. Dzieje się tak
wskutek podawania chemioterapii bezpośrednio do układu krążenia
dożylnie lub rzadziej doustnie (leki wchłonięte z przewodu pokarmowego
dostają się do krwi). Aby uniknąć powstania oporności
chłoniaka na chemioterapię, podaje się zwykle jednocześnie
kilka rodzajów leków – tylko dożylnie lub jednocześnie dożylnie
i doustnie.
Ponieważ leki, którymi leczy się nowotwory, działają także na zdrowe
tkanki, po każdym kursie organizm musi odpocząć. Zwykle jest
to około 2 - 4 tygodni. Podanie chemioterapii oraz następujący po
niej okres odpoczynku organizmu nazywany jest kursem lub cyklem
chemioterapii. Chorzy w zależności od typu chłoniaka, tolerancji
i efektów leczenia mogą wymagać przyjęcia od 3 do nawet
12 kursów leczenia.
Chemioterapia może powodować bezpośrednie i odlegle w czasie
skutki uboczne. Bezpośrednie pojawiają się krótko po podaniu chemioterapii
i powtarzają się po każdym kursie. Odlegle powikłania
można obserwować nawet wiele lat po leczeniu.

Po leczeniu przeciwnowotworowym zawsze występuje znaczne
osłabienie odporności.
Oprócz spadku odporności organizmu z różnym nasileniem
i częstością pojawić się mogą:
nudności i wymioty,
brak apetytu,
zmęczenie,
wypadanie włosów,
zmiany śluzówkowe w jamie ustnej,
biegunki i zaparcia.

Aby złagodzić skutki anemii po chemioterapii warto:
dużo odpoczywać w ciągu dnia,
powoli wstawać z pozycji leżącej lub siedzącej,
pić dużo płynów w ciągu dnia,
nie unikać mięsa w diecie, stosować się do zaleceń dietetycznych,
regularnie zażywać przepisane leki i środki wspomagające.
Organizm, by mógł przeciwstawić się chorobie nowotworowej,
musi być w dobrej kondycji. W czasie chemioterapii nie wolno więc
zaprzestać leczenia innych chorób, odkładając to – jako mniej ważne
– na później. Zaniedbanie leczenia chorób serca, tarczycy lub
innych może prowadzić do pojawienia się objawów niedokrwistości
już przy stosunkowo niewielkim spadku stężenia hemoglobiny.

Odległe powikłania leczenia przeciwnowotworowego
mogą nie wystąpić wcale lub
pojawić się kilka lat po zakończeniu leczenia.
Są one trudne do przewidzenia i bardzo
różnorodne. Wiadomo, że chemioterapia
może uszkadzać wiele narządów, na przykład
serce, płuca, wątrobę, układ nerwowy,
układ rozrodczy. Ryzyko wystąpienia opóźnionych
powikłań narządowych zależy przede
wszystkim od rodzaju zastosowanej chemioterapii,
ewentualnego skojarzenia chemioterapii
z radioterapią oraz od przebytych chorob.

Leczenie przeciwnowotworowe: chemioterapia,
radioterapia, konieczność powtarzania
terapii, w tym wysokodawkowana
chemioterapia z przeszczepem szpiku,
zwiększają ryzyko wtórnych procesów nowotworowych,
które stwierdza się niekiedy
w 20 - 30 lat później. Wynika stąd konieczność
regularnych badań kontrolnych
oraz wykonywanie uznanych działań skriningowych (takich jak choćby badanie piersi, w tym USG piersi
i mammografia u kobiet po zakończeniu leczenia chłoniaka Hodgkina

W większości przypadków chłoniaka
Hodgkina, chłoniaka pierwotnego śródpiersia
oraz w części innych podtypów chłoniaków,
mamy nawet u wyleczonych
pacjentów w śródpiersiu bliznę, tzw. zmiany
rezydualne czy resztkowe po leczeniu.
W miejscu pierwotnej lokalizacji choroby nadal pozostaje powiększony węzeł chłonny. Powstanie blizny (zwłóknienia)
można łatwo wytłumaczyć długotrwałym stanem zapalnym,
swoistą „wojną” pomiędzy układem odpornościowym organizmu,
a procesem nowotworowym. Choroba bowiem rozpoczyna się
w śródpiersiu, gdzie przez okres kilku do kilkunastu miesięcy rozwija
się skrycie, bez innych objawów. Diagnoza zwykle jest stawiana już
po pojawieniu się pierwszych, powiększonych węzłów chłonnych na
szyi. Po rozpoczęciu leczenia zmiany „świeżej”, gdzie proces zapalny
trwał krótko, ulegają całkowitej regresji, a w zmianie pierwotnej,
pozostaje nagromadzenie tkanki łącznej (tzw. zbliznowacenie).
Dla lepszego zrozumienia wyobraźmy sobie sytuację: skaleczenie dłoni
u 2 osób; pierwsza, która ranę przemyła - gojenie było szybkie,
a blizny prawie nie widać; druga, która ranę zaniedbała i zabrudziła;
proces gojenia trwał dłużej, rana najpierw zropiała, a na koniec pojawiła
się duża, brzydka, wyniosła nad powierzchnię skóry, blizna.
Kryteria uznania blizny lub powiększonego węzła chłonnego za
zmianę rezydualną (resztkową), opierają się na statystyce, a nie na
analizie konkretnych przypadków (zmniejszenie objętości zmiany
o ponad 80%). Część wątpliwości, zwłaszcza u chorych z chłoniakiem
Hodgkina, może rozstrzygnąć badanie PET. Niemniej pewność
zyskujemy dopiero wówczas, gdy w kolejnych badaniach TK,
wykonywanych w pierwszych latach co 3-6 miesięcy, opisywana
przetrwała zmiana nie ulega progresji (czyli powiększeniu).
Po zakończeniu leczenia, większość chorych pozostaje pod kontrolą
w ośrodku onkohematologicznym, przynajmniej przez okres
5 lat. Ma to szczególne znaczenie w pierwszych 1-2 latach, gdy ryzyko wznowy jest największe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz